No to jeszcze sie ze Stanami doloze... tutaj to zadne wielkie joj i powiem ze po NY chodze ze sprzetem na wierzchu (choc najdluzszy mam 70-300mm) i nigdy sie nie poczulem zagrozony. Inny swiat bo takich jak ja spotkasz mnostwo i nie robi to jakiegos wielkiego wrazenia. A w sklepikach na 5tej L-ki se mozna kupic spokojnie a i ceny bardzo dobre. Szkoda ze musze wracac do naszego dziwnego kraju a zastanawiam sie wlasnie nad kupnem jakiejs wiekszej L-ki...