Niewiem jakie to sa dzielnice z "bialymi murzynami" gdzie mozna zarobic bejzbolem w tyl glowy, ale sam mieszkam w dzienicy swojego miasta gdzie swego czasu (nie wiem jak teraz) statytyki policyjne byly pierwszorzedne. Ale jakos takos czuje sie tu bezpiecznie. Nawet podczas imprez clubbingowych nie spotkalem sie z zadna zaczepka, baa predzej przeprosiny jak ktos potrącil co w dosc ciasnym klubie nie jest niczym nienormalnym.Zamieszczone przez bonk
No a dodam ze Rybnik to nie jest mala miescina to miasto ktore ma okolo 150 tys mieszkancow