tez sie zastanawiam, co z tym fantem zrobic, bo idzie do mnie wlasnie 70-200 [chyba na piechote, bo tydzien temu wyslane priorytetem z poznania - niech zyje poczta polska] i tez chcialabym je jakos 'ukryc' [zwłaszcza, że kobieta z porządnym sprzętem to już naprawdę prosi się o kłopoty]
obklejanie, niestety, ma poważny minus, mianowicie trzeba miec porządnie wyglądający sprzęt, gdy ma sie fotografowac na slubie lub na jakiejs innej imprezie, gdzie z powodu elementarnej kindersztuby nalezy sie przyzwoicie prezentowac - a przeciez nikt nie bedzie sie bawil w naprzemienne oklejanie i usuwanie tasmy i śladów po niej - to robota dla pijanego Kopciuszka, bo na trzezwo to wolalby mak przebierac...