Ja to widzę tak. P to kraj ogólnie biedny ale mocno spolaryzowany. Zdecydowanej większości nie stać na zakup zwykłej małpki za 700-800 PLN - zresztą nie maja takiej potrzeby. Tzw. "klasy średniej" prawie nie ma. Ci co ich stać niech płacą

w końcu stać ich... to niech płacą "podatek od luksusu". Tylko, że ten "model ekonomiczny" wymyślił tow. Gierek w latach 70-tych i kolejne rządy powielają ten sposób myślenia. Złupić obywatela "do skórki"... Nawet doświadczenia, ze wzrost podatku czy cła na samochody powodował
spadek wpływów do kasy państwowej nikogo i niczego nie nauczyły
