No i sprzet wrocil! po 6 dniach! Jestem naprawde mile zaskoczony.

Jednak gdybym sie nie domagal wymiany migawki w ramach jej gwarancji, zaplacilbym 550 zl.. a tak tylko 230 (robocizna, czyszczenie matrycy i wymiana spustu) to ostatnie troche naciagane bo spust dzialal doskonale (sam czyscilem rok temu) no ale ok.. niech bedzie...

Mam nadzieje ze radosc nie jest przedwczesna i sprzet bedzie dzialal bez problemu.