mnie na przyklad denerwuje, ze statyw przechyla aparat w prawo zamiast w lewo..
5d | 40d | tokina 10-17 fish | canon 24/1.4L | canon 85/1.8 | canon 135/2L | canon 400/5.6L
430ex | 2 x sunpak 555 | metz 60 ct-4 | 2 x elfo 500 | elfo 1200 | PW plus II | sekonic L-758DR
adam chrabąszcz | extreme sport | galeria CB
pionowo to nic - a mocowałeś aparat do góry nogami pomiędzy nogami statywu??
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0
Ja sobie wylaczylme autoobracanie bo wtedy mam wieksze zdjecie (bez powiekszania) do szybkiego podgladu:wink: pozniej sobie obrociszProblem jest taki, że czujnik położenia aparatu, przynajmniej w 350D, nie działa w takiej pozycji i zdjęcie nie jest autoobracane
1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II
Czyżby to autoobracanie działało tylko w aparacie? Miałem to włączone i zgrałem zdjęcia na komputer, a tam dalej wszystkie były poziome - musiałem dopiero obracać w Windowsie. :-?
A cóż w tym dziwnego? Może przy robieniu normalnych zdjęć to faktycznie śmiesznie wygląda, ale kiedy robimy zdjęcia pionowe z lampą błyskową, a osoby są odwrócone twarzami w prawo, to błyskając im w plecy nie uzyskamy dobrego efektu - dlatego wtedy powinno się naciskać spust kciukiem, by błyskać w twarz (nie wiedzieliście?). Może to niezbyt wygodne, ale jak to inaczej rozwiązać? Nie ma gripów, w których spust byłby po obydwu stronach...:-)
Canon EOS 300 | Canon BP-200 | Canon EF 28-80 mm f/3.5-4.5 | Canon EF 75-300 mm f/4-5.6 III USM
Canon EOS 350D | Delta BG-E3 | Canon EF-S 18-55 mm f/3.5-5.6 II | 2 x CF Kingston 1 GB Elite Pro 50x
Z całego wątku dla mnie wynika, że jestem.... facetem,
bo zawsze ale to zawsze w kadrach pionowych prawą rękę mam na górze a aparat oczywiście przekręcam w lewo
TOKIN(KA)
Chyba zapuszczę brodę, pomaluję ją na zielono i wyjadę gdzieś w Bory Tucholskie - nikt mnie nie znajdzie!