Przez pierwsze kilkanaście fotek stukałem sobie PgDn, już szykując się do komentarza "eee, jakieś seryjne strzelanie, prawie identyczne kadry, no lokomotywa... i co?" ;-) Ale na jednym zdjęciu twarz wydała mi się dziwna... spojrzałem o co chodzi... O K***
Aczkolwiek to jest raptem podziałka 1:6, czyli patrząc na proporcje (ostatnia fotka) takie semi-macro trochę ;-) Tym niemniej z nóg zwala.