Cytat Zamieszczone przez Kubaman Zobacz posta
Poszedłbym do kogoś, kto się profesjonalnie zajmuje podanym typem fotografii. Poczytałbym polskie i angielskojęzyczne fora dyskusyjne od deski do deski - bo choćby i u nas były już ze trzy takie bezsensowne wątki. Poczytałbym profesjonalną literaturę, określił swoje potrzeby. Pooglądał zdjęcia w sieci renomownych, światowej sławy profesjonalistów i popodglądał exify na pBase. Poprosił kogoś z forum, kto foci śluby - na przykład svena, adamka, czy czeczota o spotkanie, rozmowę, dobrą radę. Pomacałbym sobie sprzęt podczas takiego spotkania. Wprosił się komuś, choćby i poprzez forum na sesję jako pomagier czy choćby obserwator - do kościoła i do studia. Pooglądał na Allegro oferty tego typu zakładów i zorientował się jaki towar się sprzedaje, w jakich cenach. Ile to wymaga czasu, poświęcenia, materiałów. Zrobiłbym biznes plan - do jasnej cholery, skąd ktoś kto nie ma pojęcia o fotografii, tym bardziej o profesjonalnej wymyślił sobie, że 25 tysięcy PLN jest odpowiednią kwotą A może 2,5 miliona? Bo co, bo ma? Jeśli tak, to jednak stawiam na punkt A z mojego pierwszego postu - świadczyło by to o całkowitej głupocie takiego kolesia. Dlatego w to nie wierzę, i żałuję, że tak wielu z was daje się wciągać w dyskusję, a skończy się tym, że koleś powie - kolega podjął jednak inną decyzję, będzie handlował mercedesami (choć i tak nie będzie, o czym wiemy).
O tak to jest akurat podejscie identyczne z moim i doskonale to rozumiem
Z tym ze oprocz takich maniakow ktorzy najpierw miesiac czytaja chodza i kombinuja jest tez druga zupelnie inna grupa ludzi. Oni zakladaja pewien poziom budzetowy i kupuja najlepszy sprzet w tym zakresie. Nie istotny jest parametr jakosc/cena ani tez biznes plan. Maja pewna kwote ktora wydaje sie im sensowna z punktu widzenia bezpiecznego ubytku na koncie ale nie na tyle malego zeby kupic szajs. Kwota 25 tys nie wydaje mnie sie w tym wypadku przypadkowa - zbyt dokladnie celuje w finalny sprzet z wyzszej polki.


Cytat Zamieszczone przez Kubaman Zobacz posta
A dlaczego nie pyta u Nikoniarzy :rolleyes: A może średni format :rolleyes:
Dla mnie sprawa jest jasna jak słońce - daliście się wrobić. A wybaczcie, ale trzy czwarte z nas (w tym ja) nie mamy takich kompetencji, o czym wiadomo zaglądając choćby do naszej galerii. Gdyby pytanie było - uczę się, powiedzcie jakie macie doświadczenia bo chcę się tym zająć na poważnie, albo Ile kasy trzeba dać na profi sprzęt i studio itp, to co innego. Tu jednak chodzi tylko o pokazanie kwoty, która ma was niezdrowo podniecić.
Pewnie dlatego ze pyta sie kolegi ktory jest uzytkownikiem canona a ten nikona nie poleci bo nie zna Mozliwe ze to podpucha - trafila nawet na calkiem podatny grunt. Mnie taka kwota nie podnieca wiec zakladam ze to realne pytanie.