Gdybys mial tak duze doswiadczenie napisalbys w jakim trybie pomiaru swiatla aparat ma problemy z naswietlaniem, w jaki sposob dokonywales tego pomiaru (z szara karta czy bez), jaka byla rozpietosc tonalna sceny itd. Nikt nie pisze ze to na 100% Twoja wina ale tez nie dales podstaw sadzic ze jest inaczej.
Poziom jasnosci mozna zmieniac wiec to ze jest zle ustawiony to Twoja wina. Poza tym jest histogram i to on sluzy do oceny poprawnosci naswietlenia.
Taa jasne i na pewno F30 zapewnia wieksze odwzorowanie detali dzieki tym algorytmom usuwania szumu. Bez sensu jest aplikowac takie algorytny do puszki gdzie procesorek nijak ma sie do wydajnosci obecnych pecetow ktore dzieki zaawansowanym narzedziom potrafia zrobic to duzo lepiej. Jak chciales miec agresywne odszumianie w aparacie trzeba bylo kupic kompakta.
Juz nie wspomne o tym ze majac lustrzanke powinienes zapoznac sie z .raw bo jpg nie jest mocna strona zadnego aparatu
Sam sobie przeczysz. Chcialbys zeby ciemny plastikowy zoom za 150 zl byl niegorszy od jasnej dopracowywanej latami jasniejszej stalki ?No nie zartuj.
Alez ja sie wcale nie znam najlepiej. Zrzucasz wine na aparat nie zadajac sobie nawet trudu zeby sie z nim zapoznac. Nie wazne tez kto jest profesjonalista a kto nie wazne czy wypowiadane opinie sa prawdziwe czy tez nie. Pokaz niedoswietlone zdjecia i miejsca na ktore mierzyles swiatlo moze faktycznie mocno niedoswietla. Pokaz poprawnie naswietlone fotki na iso 1600 i ten mocny szum zeby udowodnic ze rzeczywiscie bardzo szumi. Bez tego to puste argumenty.