Jak byś osobiście odbierał to przyjedź rano i sprawdź sobie gdzieś aparat czy już dobrze ostrzy, bo być może będzie do poprawki i niepotrzebnie wrócisz z nim do Łodzi. Jak już pisałem, ja jeździłem/wysyłałem w sumie 8 razy
O, bardzo dobra rada! Ja na szczęście rozwiązując kiedyś problem ze swoim 10D "już" za trzecim razem zorientowałem się w "zasadach gry" ;-)