Ja mieszam te dwie szkoły. W przypadku widoczków nie oglądam na 100% bo nie jest mi to do niczego potrzebne. W przypadku portretów czy innych wyseparowanych obiektów ogladam na 100% i jesli wtedy jest ostre tzn że jest ostre, jesli nie to są jeszcze dwa stopnie przezemnie sobie ustalone, pierwszy to akceptowalnie nieostre tj takie które ogladane na powiedzmy 30-40% udaje, że jest ostre i reszta która najczęściej kwitowana jest wciśnięciem klawisza Del.