ripek na zlocie mówił że w Wwa fotograf potrafi wziąć za ślub jednocyfrową liczbę z tego co pamiętam napewno większą od 5, oznaczającą tysiące.
nie żebym mu nie wierzył ale zastanawiam się ile jest takich ludzi w Polsce którzy biorą prawdziwą/porządną kasę za to co robią.