Jak już dośc dokładnie (żeby nie powiedzieć "dobitnie" :razz: ) wyjaśniono, funkcja której Ci brakuje jest charakterystyczna dla aparatów typu "głuptak". W lustrzankach jest trochę inaczej.
Ale aż mi się nie chce wierzyć, że nawet nie sprawdziłaś, czy aparat który kupujesz (w sumie za nie małe pieniążki) w ogóle działa i czy działa przynajmniej z grubsza poprawnie...
M@riusz