Twój znajomy zagląda na nasze forum? Może owa oferta (z dwuletnią gwarancją) go przekona?
Zagląda. W każdym razie pracuję nad nim i mam nadzieję że wkrótce wreszcie kupi. Już mu nawet oferowałem, że mu pomogę w tym zakupie . Problem w tym że go nie pili. Ma czym focić .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner