też mam mały luz i po 1,5 roku użytkowania mi to już nie przeszkadza ale wcześniej też miałem na ten temat "dziwne" myśli.
też mam mały luz i po 1,5 roku użytkowania mi to już nie przeszkadza ale wcześniej też miałem na ten temat "dziwne" myśli.
Canon 5D mkII + Battery Grip BG-E6; Canon 24-70 f/2.8L; Canon 70-200 f/2.8L IS; Canon 100-400 f/4,5-5,6L IS; Sigma 180 f/3.5 APO EX Macro; Speedlite 580EX + Sto-Fen; Epson P-2000; Lowepro CompuTrekker AW; Lowepro NOVA 4; Manfrotto 055PROB+322RC2; TC-80N3
moj nowy 70-200 IS tez ma minimalny luz ... i przy dokrecaniu do ostrosci na 1.4 lekko popiskuje ...
Luz musi być.... bagnet jest metalowy bo focimy w różnych warunkach (-30 stopni do +30stopni Celsjusza).
Witam
Coraz bardziej mnie to denerwuje, mam 40D i ostatnio nabyłem 70-200 2.8 i po podpięciu do body są wyczuwalne luzy, tzn obiektyw nie siedzi ciasno tak jak pozostałe, te luzy są po "okręgu" jakby jeden bagnet był za "krótki". Czy ktoś z was ma podobny problem, bądź miał.
pozdr
"kto nie był buntownikiem za młodu, ten umrze świnią na starość..."
Ja mam taki minimalny luz na Sigmie 100-300.
Po okręgu ^^
kurde o ile mogę jeszcze sobie wytłumaczyć luzy z sigmą (choć nie powinno być) to z L Canona to już przesada, choć z drugą L trzyma mi super.
"kto nie był buntownikiem za młodu, ten umrze świnią na starość..."
Problem produkcji wielkoseryjnej. Nawet w gwintowych Leicach (calej obecnej foto-produkcji daleeeeeeeko do jej precyzji wykonania) zdarzalo sie tak, ze niektore obiektywy nie chcialy sie wkrecic do niektorych body. Zdarzalo sie to niezmiernie rzadko i prawdopodobienstwo wystapienia takiego zdarzenia bylo prawie rowne zeru, ale jednak. Jesli nic zlego sie nie dzieje nalezy to olac.![]()
Canon 5DII, 1.8/50, 2/100, 24-70, 70-200
inne sprzety
Spokooojnie... to nic złego. Tak właśnie powinno być. W przeciwnym wypadku mógłbyś mieć problem by zapiąć szkło do body, a przy okazji sprzyjałoby to ścieraniu się powierzchni bagnetu na body i szkle. Też mam minimalny (najwyżej 1mm) luz w Tamronie 17-50/2.8 i się przyzwyczaiłem, chociaż na początku też trochę mnie to irytowało. W każdym razie nie ma się czym przejmować, na pewno nie jest to wada obiektywu, nie będzie też w żaden sposób negatywnie wpływać na jakość obrazu (przesunięcie płaszczyzny ostrości, itd.)
EN57D DIGITAL.
U mnie, jak podepnę 70-200/2.8L pod 30D, też mam luzy. Ale to jest luz "obrotowy", który nie wpływa na jakość zdjęć. A jak założę telekonwerter to jest jeszcze gorzej, bo luz jest w dwóch miejscach. Natomiast obiektyw nie wychyla się na boki względem osi optycznej ani nie wysuwa się - to by miało wpływ na zdjęcia. Zapewne w lecie, jak pogoda się poprawi i temperatura powietrza wzrośnie, luzy zmaleją na skutek rozszerzalności cieplnej materiału.
Praktica MTL 5B, RevueFlex 5005, PSix, EOS 30D+opcjonalna matówka z klinem, worek szkiełek, jakaś lampa i statyw :-)
U mnie za to przejściówka na m42 ma luz, ale się nie przejmuje. Także lekki luz mam na zwykłym 90-300 canona. Prawie niewyczuwalny, ale jest.
Aparaty cyfrowe C/O i analogowe F/O/P/E/F/Z. Dokładniej -tutaj-