Zobacz wyniki ankiety: moje zdjecia (po obrobce) to:

Głosujących
180. Nie możesz głosować w tej sondzie
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 54

Wątek: Kadrowanie - cropy czy pelne klatki

Widok wątkowy

  1. #18
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Hmmmmm.... po mojemu to nie da sie wrzucic wszystkiego do jednego wora i potem dumnie powiedzieć "ja to nie kadruje, wiec jestem świetny"

    - nie kadruje zdjec rodzinnych, z wycieczek, pamiatek z wakacji, zdjec prywatnych,

    - kadruje (dokładniej poprawiam to co spieprzyłem) w zdjeciach do powieszenia na ścianie, do albumu czyli wszedzie tam gdzie drobne niedokładności maja znaczenie.

    romanchch napisał, ze robiene zdjęc to cały proces. Tak było w czasach ciemni i... nic sie nie zmieniło. To dalej jest cały proces. Wystrczy poczytać ilość wątków o obróbce . Zdjęc idealnych już w momencie pstryknięcia jest tak mało, że chyba ich wogóle nie ma. Zdjęcie pamiątkowe dla mnie może być z czymś paskudnym w tle, źle skadrowane, nawet źle naświetlone - i dalej bedzie rodzinną pamiatka. Zdjęcie mody do żurnala poprostu musi być perfekcyjne bo inaczej nikt tego nie kupi.


    Aha, i żeby nie było - ja też baaaaaardzo długo robiłem na slajdach. To fakt to dobra szkoła kadrowania ale też nie "recepta na wszystko".
    Ostatnio edytowane przez Janusz Body ; 15-09-2006 o 16:44

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •