że Kubica dobrze się spisał - doskonale!
Ale do Małysza to go porównujcie. Jak zdobędzie trzy złote i dwa srebrne medale mistrzostw świata, kilka olimpijskich i kilka puchrów świata pod rząd - proszę bardzo. Jak Kubica będzie miał - czego mu szczerze życzę - bliżej 30 zwycięstw w F1, to pomyślę, że jest lepszy od Małysza.