Na pierwszy rzut oka za dużo tu magenty. I za dużo niebieskiego w stosunku do żółtego.
Przeczytałem niedawno kilka rozdziałów książki o korekcji w trybie LAB.
Jeszcze nie mam wprawy, ale czterama ruchami krzywych udało mi się tak zrobić:
Zwiększyłem nasycenie w kanale a poprzez zrobieine bardziej stromej krzywej (a niech munrudki mają czerwone!), a w kanale b pojechałem nieco w stronę żółtego. Magenta została tym złamana, a zyskała zieleń i odcień skóry (ciężko to zmierzyć, bo twarze są kilku pikselowe)