Ja co prawda doświadczenia koncertowe mam niewielkie ( http://www.ais.pl/~muflon/gallery/4/1/index.html ), ale od siebie mogę dodać:
Z tym się zgodzę. Albo tungsten, albo (w przypadku trudniejszej sytuacji) auto. No albo RAWZamieszczone przez Kubaman
No wybór Av/Tv to akurat nie ma wiele wspólnego z tym "jak będzie jasno" - aparat zmierzy scenę, a potem sobie ustawi tak żeby się zgadzałoZamieszczone przez Kubaman
Przy odrobinie wprawy można robić na M. Po kilku fotkach testowych z reguły wiadomo _mniej więcej_ jakie EV ma scena. I masz wtedy w miarę spójne fotki. A jak wskaźnik EV w wizjerze zaczyna zbytnio zbliżać się z którejś strony do "2" to można po prostu zweryfikować poglądy
Zresztą taką techniką stosuję też często w odwrotnej sytuacji - góry, śnieg, wszędzie biało, ot na przykład tu: http://www.ais.pl/~muflon/gallery/0/9/index.html . Przy w miarę niezmiennych warunkach to dużo prostsze niż ciągłe uważanie na histogram.
Chłe chłeZamieszczone przez Kubaman
Ja na 70-200 też na powaznie zachorowałem właśnie po koncercie ;-)