adamek - dajac link do Dave'a po prostu mnie zmasakrowales
To nie jest portrecista. A jak obejrzysz dokladnie jego lekcje "w drodze" to zobaczysz identyczne fotki sportowcow jak u Robert'a Ten sam wyolbrzymiony styl i to samo swiatlo

A poniewaz znam obie strony na wylot czytam je od lat wielu to ze spokojem nadal moim guru jest Robert (portretowym)

A jesli dla ciebie nie ma roznicy w tym kim jest portretowana osoba i co idzie za tym, ze to sportowiec a nie kucharka, to po prostu masz totalnie rozne podejscie do tych spraw ode mnie.
Nie znaczy ze zle.
Po prostu nie rozumiem takiego podejscia, bo dla mnie osoba portretowana (mowie o stylizacji i potrecie stylizowanym) predestynuje to jak ją chce sfotografowac. W jakim stylu.

Ok - kończe. Ciekawie sie zrobilo...