Kazdy ma swoje widzimisie i poglad na rozne sprawy, z gustami sie nie dyskutuje. Zarty zostawiam bez literek.
No nie do konca sie zgodze:
1. "Zdjecia z natury, o ktorych wspomniales często nie oddaja zamiaru autora." - zgoda
2. "... ale w wiekszosci to sa ludzie sztuki wiec musza byc podani na tacy artyzmu lub próby artyzmu" - i tego nie kupuje (up to now), dlaczego -> przyklad: Jan Peszek, ustylizuj i zrob co chcesz w zamysle jako autor portretu Peszka, co Ci wyjdze nawet jesli osiagniesz 100% tego co chciales -> MASKA nalozona na swietnego aktora, ktory moze nawet grac role samuraja bez poznania sie przez rodowitych samurajow.
Reasumujac, zdjecie / portret Peszka jak kupuje bulke slodka drozdzowke i/lub paczka w sklepiku z jego lekkim grymasem zadowolenia z tego, ze za chwile zje cos dobrego jest dla mnie wazniejsze po 1000 kroc niz ucharakteryzowanie go na "cobystamchcialjakofotograf".
Ale oczywiscie nie sprzeczam sie z Twoim gustem i opinia - szanuje ja, ale nie pozwolilbym sobie na zarty z tego co dla Ciebie jest wazne. Nie majac nic przeciwko Twoim ...
EDIT: dla potwierdzenia odpowiedz na jedno pytanie: czy nie jestes zadowolony ze swoich portretow stoczniowcow, ktore ja uwielbiam ogladac?
pozdrawiam,