kupno używanego canona 300d ?

[kauki]

Witam,
jestem laikiem jezeli chodzi o fotografie i sprzet. Mam wielki dylemat, nie
mam za duzo kaski ale ciagle myslalem o cyfrowej lustrzance. Teraz znalazlem
uzywanego canona 300d na allegro za cene 1350 zl. Sprzedajacy twierdzi ze
uzywal go amatorsko i ma na nim zrobionych ok.9000 zdjec, ma do niego paragon
zakupu i gwarancje(ktora juz jest nie wazna), przed sprzedaza zapraszam go do
salonu foto aby sprawdzic stan apartu. Ciagle dreczy mnie mysli co bedzie
jezeli mi cos w nim nawali ? czy warto wchodzic w uzywana elektronike ?

z gory bardzo dziekuje za rady i opinie
pozdrawiam
kauki

[gwozdzt]

Witam,
jestem laikiem jezeli chodzi o fotografie i sprzet. Mam wielki dylemat, nie
mam za duzo kaski ale ciagle myslalem o cyfrowej lustrzance.

Na tym się nie kończą, lecz zaczynają wydatki!
Myślałeś tez o obiektywie/ach, lampie błyskowej,...

Teraz znalazlem uzywanego canona 300d na allegro za cene 1350 zl. Sprzedajacy twierdzi ze uzywal go amatorsko i ma na nim zrobionych ok.9000 zdjec, ma do niego paragon zakupu i gwarancje(ktora juz jest nie wazna), przed sprzedaza zapraszam go do salonu foto aby sprawdzic stan apartu.

W taki sposób to może bym się nawet zdecydował.

Ciagle dreczy mnie mysli co bedzie jezeli mi cos w nim nawali ?

koniec świata! ;-)

A serio - oddasz/wyślesz do serwisu.

czy warto wchodzic w uzywana elektronike ?

Jak ze wszystkim, można trafić dobrze i źle, loteria.

[lukep]

W!

Przy 9tysiacach klapniec i dobrym stanie aparatu - warto! Szczegolnie w dobrej cenie, a ta wydaje sie dobra.
Najlepiej zrobic kilka jakis kontrolnych fotek, pomacac aparat, zobaczyc jak dziala menu, odkrecic obiektyw i zerknac do srodka, takze na srubki.

Tyle

Powodzenia

[kauki]

Widze ze to forum to POTĘGA, chyba tu zostane
pozdrawiam i oczekuje kolejnych opinie i rad

[senturion]

ja też miałem taki dylemat czy kupić uzywany czy nowy, i zdecydowałem sie na nowy. A warto kupić ten aparat co naprawde robi super fotki i dobrze leży w dłoni, mimo iż ma zablokowane pare funkcji.

Poptytaj sprzedającego w jakich warunkach go używał, czy w wilgoć, deszcz, śnieg itp, czy dbał o niego i nosił w pokrowcu itp. jesli był zadbany to bierz, jesli masz wątpliwości to uzbieraj troche kasy i kup nowy za 1799 zł
http://www.allegro.pl/item123505762_...lona_gora.html ja kupowałem u niego, ale ,musisz wysłac mu maila że chcesz kupić ze swoim adresem i wtedy Ci wysle poza allegro. lub u tego gościa http://www.allegro.pl/item124133867_..._szczecin.html

[gwozdzt]

A warto kupić ten aparat co naprawde robi super fotki i dobrze leży w dłoni, mimo iż ma zablokowane pare funkcji....

z których co poniektóre można odblokować :-)

jesli masz wątpliwości to uzbieraj troche kasy i kup nowy ...

Wiesz, mam poważne wątpliwości co do tych "nowych" 300D. Nie odnosze się bezpośrednio do wymienionych przez Ciebie sprzedawców, ale jestem w zasadzie przekonany, ze wszytkie te "nowe" 300D to są takie PRAWIE nowe, JAK nowe, powystawowe, refurbished, itd... Po prostu zbyt długo już ten model nie jest produkowany, a nawet pojawił się już następca następcy.
Z drugiej strony, jakkolwiek "nowe inaczej" by one nie były, to bezsprzeczną ich zaletą jest gwarancja (o ile jest ona naprawdę ważna), bo jakby na to nie patrzeć, 300D to model dość awaryjny (głównie bolec, ale migawka też niestety potrafi się przedwcześnie wyłożyć).

[senturion]

no ja kupiłem wersje Rebel, z gwarancja sklepu od którego kupiłem, towar idealnie zapakowany i zadnych rysek, kto wie może w USA jeszcze mieli zapasy
PS co do jesgo awaryjności to wydaje mi sie że ma ona związek z niewłaściwym uzytkowaniem rowniez w złych warunkach atmosferycznych.

[gwozdzt]

... co do jesgo awaryjności to wydaje mi sie że ma ona związek z niewłaściwym uzytkowaniem rowniez w złych warunkach atmosferycznych.

Masz na myśli mróz?
Cóż, nawet jedynki mają podawane w specyfikacji tylko dodatnie temperatury pracy, więc ten argument jakoś do mnie nie dociera :-) Zresztą serwisy też naprawiają na gwarancji ten nieszczesny bolec nie dochodząc (bo i jak?) czy robiłeś zdjęcia na mrozie.

[MacGyver]

Zdecydowanie polecam zapożyczenie się, zaprzestanie na jakiś czas picia piwa, rezygnację z drugiego śniadania i co tam jeszcze można innegro zrobić w celu pozyskania kasy i zakup nowego sprzętu, np z aukcji poleconych przez senturiona. 300D to jednak sprzęt amatorki i 9k fot to wcale nie tak mało, zwłaszcza dla mechanizmu lustra. A w salonie foto to raczej za wiele nie sprawdzisz, poza czystością matówki, lustra i matrycy oraz ilością martwych pikseli na tejże... przy czym to wszystko można sprawdzić samemu... no chyba że będzie to wyspecjalizowany serwis, ale takie to zdaje się tylko w Warszawie i Poznaniu są.

[Lenik]

Ja również jestem bardziej przekonany do kupowania nówek, bo zawsze i każdy sprzedawca opowiada jak to aparat mało zrobił zdjęć i oczywiście tylko w domu na obiadkach rodzinnych
Po drugie ceny używanych aparatów nie są dużo niższe niż nówek !!
No i gwozdzt dobrze napisał - trzeba uważać, żeby nie kupić "nówki"
Powodzenia