Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
siakies takie... za przeproszeniem... wysrane to... moze ja jestem starej daty i za duzo Velvii naogladany, ale zdjecie landszaftowe musi miec kontrast, a nie plaska tonalnosc jak flaki z olejem... zwlaszcza zdjecia wschodow i zachodow slonca, gdzie moje oczy sa przyzwyczajone widziec kontrast, a nie jakas splaszczona tonalnie papke...

niektore zdjecia sa jeszcze na granicy, ale ogolnie to mnie to nie robi
Jak to powiedział Albercik w Seksmisji "No to może nie był najlepszy przykład" Ale na szybkonic lepszego wyguglać nie zdołałem.
Dzieś mi się zapodziała stronka jednego szkopa, ktory genialnie montował hdry z ze zdjęć nocnych w mieście.

No i zgadzam się w całej rozciągłości że kontrast to podstawa a reszta to tylko "tiuning". Bo takie pitupitu w fotoszopie zwiększa tylko kontrasty lokalne a spłaszcza całe zdjęcie w odbiorze. Stąd te idiotyczne aureole.