Podobnie postanowiłem zainwestować w tańsze i niekoniecznie gorsze obiektywy M42
Jewśli chodzi o makro to polecam zastosowanie pierścieni (koszt 20 PLN)
Ja w swoim 10D miewam z tym dyskomfort... w EOSie 50e było lepiej, ale lubie manualnie bo jak mam kilka sekund na ujęcie a akurat AF nie może się zdecydować to jestem szybszyZamieszczone przez Bard_Menel
No właśnie, jak się czyta różne opinie, to kupno cyfry za kilka tyś, to dopiero połowa wydatków nie mówiąc o dodatkach....Ważniejszy jest fakt, że mając większy szkieł jestem w stanie więcej się nauczyć i łatwiej mi będzie później wybrać coś lepszego, jeżeli zajdzie taka potrzeba. A możliwość wymiany szkieł pomiędzy korpusami jeż jest sporym plusem - mimo wszelkich możliwych utrudnień;-)
Ja kupiłem OSAWA 75-260/4,5, ALPEX 135/2 ale z uszkodzoną przysłoną (rozgrzebałem ją i jak nie złoże za kilka dni to już nie będę pamiętał co do czego...). łączny wydatek to kilka stów i nie mam już problemu, że nie mam czegoś tam. Jak chce to mogę a sprzęt wykonany z aluminium, można przywalić bez strachu.[/quote]