Co do lampy - bierzesz lampę na stół, bierzesz miernik, przykładasz jedną "czółkę" do środkowego pinu, drugą do masy ( szyny ).
Wyzwalasz błysk nma lampie, zapamiętujesz napięcie.
Idziesz tutaj http://www.botzilla.com/photo/strobeVolts.html i sprawdzasz, czy dobrze zmierzyłeś![]()
A tak na poważnie to elektronika Twojego aparatu akceptuje do 6V.
Wszystko powyżej może uszkodzić aparat.
Co należy zrobić?
Galwanicznie odizolować lampę od aparatu, używając optotriaka.
Jak to zrobić?
Poszukaj na cyberfoto, tam było to bankowo, łącznie ze schematami i radami userów.
Pozdrawiam...