Czaiłem sie ostatnio na ptaki w czatowni z 400/5.6L i w pewnym momencie prawie przed nosem na gałązce wylądował mi mysilkrólik, ponieważ 400/5.6 ostrzy dopiero od 3.5 nie dałem rady go sfocić, a cofnąć się nie dało. Czy jest więc sens dokupywac do tego obiektywu Extension tube? Znalazłem dwa pierścienie: EF 12 II i EF 25 II, decydowałbym chyba się na ten mniejszy, żeby nie zmniejszać zbytnio GO.
- wiecie coś o jakości optycznej, czy pogorszy sie?
- jak skróci sie minimalna odległośc ostrzenia?
- co z AF ?? piszą, że zalecane jest manualne ustawianie ostrości, dlaczego?
Dzieki za ewentualne rady
pozdrawiam ;-)
Mariusz