Pokaż wyniki od 1 do 10 z 18

Wątek: Steve Irwin "The crocodile hunter" nie zyje

Mieszany widok

  1. #1
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez crater Zobacz posta
    Wielu osobom tu na forum, ktorych wypowiedzi przeczytalem radze sie zastanowic, czy tak naprawde to co robil bylo szpanerstwem i ryzykanctwem samym w sobie, czy jednak mialo swoja druga strone i sens...
    Kazdy medal ma dwie strony. Przytocze chocby poruszany temat fotografii wojennej - dla jednych jest to wyrabianie nazwiska i dazenie do slawy, dla innych sposob na zycie i proba zwrocenia uwagi Swiata na niesprawiedliwosci jakie dzieja sie w innych zakatkach naszego globu.

    Kazdy na jakis tam sposob zyje we wlasnym swiecie i jak mowi stare goralskie przyslowie "punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia" - cos w tym musi byc.

  2. #2
    Bywalec Awatar Paprochwbody
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    52
    Posty
    213

    Domyślnie

    Program Steve'a i Terri był moim ulubionym, nie tylko na Animal Planet ale i w ogóle w telewizji, w jego podejściu do tego co robi nie widziałem komercji a autentyczną pasję, sposób na życie, spełnienie. Niesamowity refleks, entuzjazm, energia.
    Kilka lat temu w którymś z programów na AP mówiono, że z powodu popularności Steve'a ma problemy (ograniczono liczbę jego audycji ) w telewizji, chyba z zazdrości. Gość był niesamowity.
    Ech...
    (5III+1IIn+24-105+150+100-400)

    http://www.pbase.com/tmirkowski/profile

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •