Akustyk, uważaj, co mówisz, jak jedziesz - 2,5 letni synek mojej koleżanki zniecierpliwił się jadąc autobusem i ryknął "no jedź palancie!" .

A mi porysowała auto ... 75 letnia sąsiadka z bloku naprzeciwko , prawdopodobnie kluczem wyciągniętym z torebki. Miała pecha bo dwie inne babcie ją zobaczyły i zadały sobie tyle trudu, że śledziły ją, żeby ustalić kto to jest, potem dowiedziały się czyj jest samochód, przyszły do nas i zaoferowały, że będą świadczyć w sądzie. Tym sposobem po ciągnącej się przez rok sprawie babka, emerytowana nauczycielka zresztą, została skazana na 3 m więzienia w zawiasach, grzywnę i pokrycie kosztów naprawy. Ale ile mnie to nerwów kosztowało, to moje ...