Chciałbym poruszyć sprawę banalną, lecz nie obojetną z punktu widzenia estetyki. W moim Canonie 30D, pod wpływem używania lampy błyskowej wsuwanej w sanki gorącej stopki, zaczyna wycierać się czarny lakier, którym pokryte są sanki. Lakier okazał sie w tym aparacie wyjątkowo nietrwały. Oczywiście, nie ma to żadnego wpływu na funkcjonowanie aparatu i lampy, lecz nie wyglada to ładnie i mnie denerwuje, tym bardziej, że aparat jest nowy. W moim drugim aparacie Canon 30V, pomimo, że jest starszy, nie ma nawet najmniejszego śladu wytarcia lakieru na sankach. Być może macie podobne spostrzeżenia i znaleźliscie sposób na trwałe zaretuszowanie na czarno tych miejsc? Spróbowałem kilku sposbów pozbycia się srebnych prześwitów na sankach, ale każdy z nich okazuje się nietrwały.