Cytat Zamieszczone przez arek33 Zobacz posta
Witam,

Przebrnąłem przez kilkanaście, a może i kilkadziesiąt wątków w stylu - co kupić za 1,5K? Z wszystkich waszych wypowiedzi wynika, ze T17-50 f/2.8 to najlepsze rozwiązanie.

Jednak zastanawiam się jeszcze nad 50 f/1.4 vs 17-50 f/2.8. Co bardziej przyda mi się? A może jakaś inna propozycja?

Na ślub biorę 350D+50 f/1.8+18-55 f/3.5-5.6+70-300 f/4.0-5.6+580EXII. Jednak odnoszę wrażenie, że nie dam rady z tym zestawem, dlatego zdecydowałem jeszcze coś kupić, najlepiej jasnego i ze stałym światłem.

Jestem całkowicie początkującym - to też proszę wziąć pod uwagę.

PS. Następny przystanek to 30 lub 40D - czerwiec/lipiec.

Jesli z tym co masz nie dasz rady to lepiej woglle odpusc sobie wesela bo znaczy to ze jestes totalnym amatorem. Zeby sfotografowac wesele wystarczy zenit +helios 44:-D A jak chcesz miec AF to Eos 400D + 50 f/1,8 + sigma 30 f/1,4. To wszystko co potrzeba jesli masz olej w glowie. Cala reszta to zbedny sprzet ktory rozprasza i zanim zamontujesz obiektyw skadrujesz zoomem moment ci ucieknie. Na weselu musisz byc szybki mobilny i "niewidzialny"
Oczywiscie zaraz mnie zjedza bo przeciez na cropie 50 mm to nie portretowka itp. Powiedzmy wprost ilu z potencjalnych klijentow jest w stanie docenic jakosc lub zauwazyc czy to byl eos 300D czy Mark II czy to byla portretowka 85 mm czy 50 mm na cropie. Dla ludzi na zdjeciach najwazniejsze jest uchwycic ducha najwazniejszego wydarzenia w ich zyciu- caly arsenal sprzetu na pewno w tym ci nie pomoze.
Teraz mozecie mnie zjesc :-D