Ja śluby zaczynałem canonem 400d i tamronem 17-50 2.8
Jeżeli trafisz na dobry egzemplarz szkła (ponoć najlepiej u Cichego ) i umiesz robić zdjęcia - poradzisz sobie. Później co prawda więcej bujania przy obróbce , ale nie wymagajmy cudów przy budżecie 2000 zł.
Życzę powodzenia i daj znać jak poszło.