Co to za dziwna moda na długie czasy naświetlania? Nawet specjalne lomo-coś robią do tego. Poza tym, jak ktoś dorwie mojego Canona to też od razu prosi, żeby mu długi czas ustawić. Nie rozumiem o co chodzi?
Co to za dziwna moda na długie czasy naświetlania? Nawet specjalne lomo-coś robią do tego. Poza tym, jak ktoś dorwie mojego Canona to też od razu prosi, żeby mu długi czas ustawić. Nie rozumiem o co chodzi?