Nie wiem...chyba się starzeję. Do mnie to zupełnie nie przemawia. Chociaż się może nie będę już wypowiadał, bo jeszcze mnie posądzą o negowanie nowatorskich pomysłów![]()
Siódemka była...odjąłem jedną cyfrę od niego+Canon24-105 f/4L+Canon70-200 f/4L+Sigma17-35HSM+550EX+ ... hehe Zenit 12XP
Moje wypociny
Można robić zdjęcia telefonem komórkowym i upierać się, że to sztuka, co nie zmienia faktu, że to będą po prostu marne imitacje fotografii....
There is no dark side of the moon really. Matter of fact, it's all dark.
EOS 5D/BG-E4, EOS-300V, EF 16-35/2.8L | EF 24-105/4L IS | EF 70-200/2.8L| EF 100-400/4.5-5.6L IS | EF 15/2.8 Fisheye | EF 35/1.4L | EF 135/2L| EF 100/2.8L IS Macro | EF MP-E 65/2.8 Macro | Lensbaby Composer | 580 EX II | MR-14EX | PowerShot SX1 IS, Gitzo 1540, 682B
Onanizm sprzętowy NIE, dobra jakość TAK.
Byyyyło ;-) http://canon-board.info/showthread.php?t=1410 - ale widzę że scena łomografii nadal aktywna :-D
lomo dostaje teraz w dupe od polaroidow. poki co w wywolywaniu piskow zachwytu i mokrych majtow zdecydowanie prowadza lekko niebieskawe ramki, z szerszym polem u dolu
nie musze tlumaczyc, ze w przypadku takiej "sztuki" robionej na fali panujacej mody nie ma znaczenia co jest sfotografowane i czy to ma w ogole sens?
to sa takie rozne fetyszejedni mecza cross inni ciecia w kwadraty, jeszcze inni polaroidy, a inni wreszcie foca blekitne nieba, ceglane mury i linijki milimetrowe ultra-jasnymi szklami, bezwglednie na pelnej dziurze...
na szczescie takie wyfociny latwo odroznic od fotografii![]()
Akustyk, znalazlem cos dla Ciebie. Specjalna wersja LOMO z Cokinem
Wywal tego Canona, kup Holge i zajmij sie wreszcie robieniem Sztuki![]()
Można by to podsumować:
"pstrykaj, pstrykaj, pstrykaj, a nóz coś fajnego/udanego wyjdzie..."
Nie myśl, nie musisz wiedzieć co akurat sfotografowałeś, nie musisz tego wiedzieć też póżniej...
Ciekawe podejście... ale to "sztuka" na skróty, zupełnie przypadkowa, dla nie znających warsztatu.
Wątpliwy środek przekazu...