moze fuji s5 bedzie jakas rewolucja
co tu za bzdury czytam, az sie musialem zalogowac..
od poczatku:
Ponoć film negatywowy ma większą tolerancję na naświetlenie niż slajd.Jak to się objawia ? Mieści na sobie więcej EV ?
negatyw ma wieksza tolerancje na bledy ekspozycji, bo mozna je korygowac w procesie wywolania i drugi raz robiac odbitke (ja np czesto przewalam neg. o pol, czasem nawet poltorej przeslony a potem skracam wywolanie).
natomiast slajd podlega standartowej obrobce w labie i tyle, chyba ze ktos zrobi sobie w domu crosa.
czyli jak przeeksponujesz slajd to koniec, kupa, a z negatywem mozesz jeszcze walczyc
Dokladnie, miesci wiecej EV. A znalezienie odpowiedzi jest trywialne, w archiwach newsow na google znalazl bys z kilka setek watkow na ten temat...
dobry slajd ma rozpietosc tonalna najszersza z wszystkich materialow fotograficznych analogowych i cyfrowych, a te setki watkow ta chyba takie jak ten tu..
Czy np. slajd średnioformatowy ma większą rozpiętość tonalną niż
małoobrazkowy ?
no nie ma, bo rozpietosc tonalna to zdolnosc rejestracji szczegolow w najjasniejszych i najciemniejszych partiach foty. zmieniajac format zmieniamy inne parametry (ziarnistosc, ilosc szczegolow, glebie ostrosci), ale emulsja pozostaje przeciez ta sama.
film CZ/B ma 12 EV , slajdy roznie ale te najlpesze z 5-6 podobnie jak cyfra fuji ze swoimi matrycami ma troszke wiecej od reszty.
taka wieksza rozpietosc to fajna sprawa (czesem ratuje jej brak polowkowy szary filtr) jednak nie zawsze da sie go uzyc.
niedzwiedziu! co ty tam palisz? 12ev to jest rewelacyjny wynik dla slajdu, negatywem mozesz sie do niego zblizyc - tu wszystko zalezy od tego jak naswietlisz a potem jak i w czym go wolasz, bo moze ci wyjsc 5 (jak spiepszysz) a moze i 10ev.
cyferka ani do jednego ani do drugiego sie nie umywa i wlasnie dlatego opracowano dla cyfrowej fotografii metode HDR , choc rzeczywiscie jak juz cos to matryca SR fuji dyskwalifikuje konkurencje, choc malo kto wie w czym rzecz, bo wszyscy za namowa producentow zapatrzeni sa tylko w ilosc komorek swojej matrycy i mysla, ze jak kupia z 8mln to sa lepsi od tych co maja 6mln..
Czyli są sytuacje gdzie lepszy będzie negatyw niż slajd i odwrotnie.
sa takie sytuacje techniczne, do glowy perzychodzi mi mala ilosc swiatla - jest tylko jeden slajd 400iso i, by the way, ktorego polecam, ale tylko z pewnego zrodla, bo jest czuly na rtg i cieplo i latwo lapie zadymienie.
poza tym jesli potrzebne nam ziarno, albo specyficzny kontrast i wszystkie inne jazdy po bandzie - dlatego slajd uzywany jest najczesciej w profesjonalnej fotografii reklamowej, a negatyw w fotografii artystycznej.
pozdrawiam wszystkich
slajd 12 EV !!!!!!!! chryste japonskie jaki !!! ja wiem ze najwieksza rozpietosc ma film CZ/B ale widac ze wiem malo ! ale chetnie poslucham dowodow , zrodel na to itp
ale to ze szersza dynamika jest lepsza niz 10 mpx to juz dawono wiadomo
Ktoś Ci jakiś głupot naopowiadał albo nie te same terminy rozumiemy pod pojęciem rozpiętość tonalna...
Zajrzyj sobie do tego artykułu : http://www.marekmadej.com/pliki%20do.../velvia3hr.pdf
Velvia 50 (który niewątpliwie dobrym slajdem jest) ma wyznaczone z krzywej charakterystycznej 5.3 EV w zakresie liniowym przez człowieka o którym wiem że raczej bzdur nie opowiada...
Wiesz, co noe.... Zajrzyj może do Mroczka (taka fajna książka o fotografowaniu).
Bardzo ładnie pokazuje tam, kiedy przewagę ma slajd a kiedy negatyw.
Bo jak rozumiem pomieszało ci się coś i mylisz pojęcia.
Noe, pomyliłeś dynamikę z rozpiętością tonalną, ot co.
Czytasz bzdury i piszesz bzdury (-:
Kolorowemu negatywowi też skracasz czas wołania?
Zgadza sie. Jest jeszcze tylko jeden maly szczegol. Ja osobiscie robilem kiedys glownie na negatywach. cieszylem sie z tego, ze sa mniej czule na przeswietlenia i nidoswietlenia, tansze w wyolaniu itp. Slajdy tu upadaja. Jednak dosiwadczylem jednego. Swoje zdjecia glownie skanuje i tu slajdy sa rewelacyjne a negatywy sa po prostu od niczego. Skanowanie czystego negatywu jest bardzo problematyczne, pojawia sie wiele szumow, odzwierciedlenie barw jest kiepskie i trzeba wiecej potem korygowac. Ze slajdami nie ma juz takich problemow. Tak wiec jak chce sie robic odbitki to polecam negatywy, a jak potem skanowac to raczej slajdy
Mateusz Moskalik
http://www.arktyka.org.pl, http://www.wild-arctic.eu
Canon 5D + obudowa Ikelite + Ikelite DS51, Sigma 24/1.8 EX, Sigma 70-200/2.8 EX, statywy GIOTTO's, plecaki Lowepro, skrzynie transportowe PELI
Dzięki Wam już nie jestem aż tak zielony Wczoraj wpadłem na genialny pomysł Do krajobrazu przydaje się duża rozpiętość tonalna. Skoro emulsja cz/b ma rozpiętość ~12EV to dlaczego by nie spróbować nią zrobić kolorowego zdjęcia A dokładnie trzy, każde z filtrem barwnym np. R G i B. Potem połączyć na warstwach w PSie. Wiadomo że nic się nie może ruszać na scenie (woda, liście itd.) Czy ktoś ma za sobą takie wyczyny :-P ?
EDIT: mmosk- ciekawa strona (http://www.arktyka.org.pl)
Ostatnio edytowane przez Bagnet007 ; 22-10-2006 o 15:14