Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 13

Wątek: Piszczacy HSM Sigmy?

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar pazurek
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Kraków
    Posty
    1 294

    Domyślnie

    Mam okazje bawic sie obiektywem Sigma 10-20 EX z ostroscia ustawiana przy pomocy HSM. Zauwazylem ze obiektyw podczas przelatywania skali wydaje wysokie dzwieki, dla mnie lekko irytujace, dla pewnych forumowiczow nieslyszalne.

    Piski nie sa CHYBA bezposrednio zwiazane z samym HSM, raczej z poruszaniem sie (ocieraniem?) elementow obiektywu. Slychac je przewaznie przy przelatywaniu calego zakresu, przy doostrzaniu juz nie.

    Pytanie moje jest nastepujace, czy mieliscie cos takiego w swoich obiektywach? Czy to jest kwestia "dotarcia" sie mechaniki czy powod do reklamacji?
    Ostatnio edytowane przez pazurek ; 31-08-2006 o 18:00

  2. #2
    Bywalec Awatar TomaszQ
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Polska
    Posty
    127

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pazurek
    Mam okazje bawic sie obiektywem Sigma 10-20 EX z ostroscia ustawiana przy pomocy HSM. Zauwazylem ze obiektyw podczas przelatywania skali wydaje wysokie dzwieki, dla mnie lekko irytujace, dla pewnych forumowiczow nieslyszalne.
    Może po prostu zostałeś obficie obdarowany przez naturę w uszy .

  3. #3
    Uzależniony Awatar birez
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Krakow
    Wiek
    44
    Posty
    609

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez TomaszQ
    Może po prostu zostałeś obficie obdarowany przez naturę w uszy .
    Wlasnie. IMHO to tam nic nie piszczy
    - Panie Spock, prędkość hiperfokalna !
    - Nie możemy kapitanie, za dużo krążków rozproszenia !

    Do galerii nie zapraszam, bo poszła była do /dev/null


  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar pazurek
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Kraków
    Posty
    1 294

    Domyślnie

    Sęk w tym, ze wczesniej bawilem sie sigma 10-20 ripka, ktora byla bezglosna prawie jak USM.

  5. #5
    Uzależniony Awatar Peri Noid
    Dołączył
    May 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    50
    Posty
    604

    Domyślnie

    Nowa ta Sigma czy używana? Jeśli używka to mam pewną hipotezę bazującą na moim doświadczeniu. Mam ci ja bowiem Canona EF 75-300/4-5.6 IS USM. Inna firma co prawda, ale zasada napędu taka sama. I był się w nim mi spalił silnik USM. No i ten silnik właśnie był z siebie wydawał takie piski przy ostrzeniu, zwłaszcza przy przejeżdżaniu zakresu. Do tego chodził dużo wolniej i nieprecyzyjnie, ale zaczął od piszczenia. W końcu wymienili mi silnik w serwisie. Może w tej Sigmie to też coś podobnego.
    A może po prostu masz większą od średniej skalę dźwięków słyszalnych :-)
    Praktica MTL 5B, RevueFlex 5005, PSix, EOS 30D+opcjonalna matówka z klinem, worek szkiełek, jakaś lampa i statyw :-)

  6. #6
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    Oj z tymi Sigmami jest roznie. Gdy testowalem 2 egzemplarze 30/1.4 (opis gdzies na forum) to jednej focus dzialal szybko i plynnie.. ale szklo bylo mydlane. 2ga zas dawala obraz ostry jak zyleta od f1.4, tylko co z tego skoro AF sie mylil. Zeby bylo malo, przeychlajac aparat z obiektywem o jakies 45stopni do gory/w dol cos zaczynalo ocierac w srodku podczas ostrzenia. Tak jakby byl zbyt duzy luz i przechyl powodowal ocieranie elemenetow.

    Od tej pory PRECZ Z SIGMA! Obie byly nowe..

  7. #7
    Początki nałogu Awatar czeczot
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    3miasto
    Posty
    325

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Czacha
    Od tej pory PRECZ Z SIGMA! Obie byly nowe..
    A ja mam 3 sigmy, żadnej nie wybierałem, kupiłem pierwszy obiektyw z brzegu. Nic w nich nie trzeszczy i nie świszczę. Moja 30/1,4 jest ostra, przeżyła zdjęcia w o praktycznie oberwaniu chmury gdzie po kilku minutach byłem kompletnie przemoczony łącznie z bielizną a zdjęcia robiłem z 30 minut, przeżyła upadek na beton razem z aparatem z samochodu. Nawet sama jakość wykonania, odczucie z wzięcia obiektywu do ręki porównując do tatrona 28-75/2,8 to jest niebo a ziemia (tamron kolegi identycznego upadku nie przeżył). Nie mam jakiegokolwiek zastrzeżenia do obiektywów sigmy serii EX i polecam.

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar adamek
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    40
    Posty
    2 265

    Domyślnie

    peri nord: jak CI się udało spalić silnik usm??
    Miłego dnia
    adam jastrzębowski
    cyfra i analog. obiektywy, statyw i monopod
    tu tu

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar aptur
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    3 837

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez czeczot
    A ja mam 3 sigmy, żadnej nie wybierałem, kupiłem pierwszy obiektyw z brzegu. Nic w nich nie trzeszczy i nie świszczę. Moja 30/1,4 jest ostra, przeżyła zdjęcia w o praktycznie oberwaniu chmury gdzie po kilku minutach byłem kompletnie przemoczony łącznie z bielizną a zdjęcia robiłem z 30 minut, przeżyła upadek na beton razem z aparatem z samochodu. Nawet sama jakość wykonania, odczucie z wzięcia obiektywu do ręki porównując do tatrona 28-75/2,8 to jest niebo a ziemia (tamron kolegi identycznego upadku nie przeżył). Nie mam jakiegokolwiek zastrzeżenia do obiektywów sigmy serii EX i polecam.

    Ja cały czas rozważam tą sigme. Co prawda Czacha mnie mocno zniechęcił ale skoro Czeczot pisze inaczej to może się skuszę. I komu tu wierzyć? Pewnie obaj macie rację i będę musiał osobiście pomacać to szkło.

  10. #10
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    Po prostu w Sigmie bardzo duzo zalezy od danego egzemplarzu.. a przy takich cenach obiektywow to chyba lekkie przegiecie aby byl taki rozrzut?

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •