chodzi mi tylko o jedna rzecz - wiekszosc narzeka jast w polsce jest kiepsko i fatalnie - a jak przychodzi co do czego to wracaja leczyc zabki, kupic mieszkania itd... czy tu jest tak zle? po co wracac? z czystej ekonomi? dlaczego masz wpisane Lublin/Edinburgh - nie wiesz gdzie mieszkasz?

mi w zasadzie nikt nie przeszkadza, nie lubie jak ludzie sa dwulicowi z jednej strony jada na Polske ostro jak to tutaj jest zle, ale jak maja potrzebe to szybko wracaja, z drugiej stronny jak sa potrzebni dla Polski to zamiast za "bron" lapia za walizke - taka prawda, smutna ale prawda