Oczywiscie sprawe zglosilem na policje i od banku i wszystko - w miedzycasie bank mi zwroicl pieniadze. Policja tez interweniowala. Ale powiedzialem im ze juz kaze odzyskalem. Dwa dniu potem stonka zostala zamknieta, zdzzwonil ktos z policji i powiedzial ze stronka nie dziala i wszystkie transakcje sa "on hold". Cieszyl sie ze kase odzyskalewm (a nie byly to duze pieniadze zaznaczam). Koniec jest taki ze wszystko skonczylo sie pomyslnie.
No i zapomniales dodac ze z bankomatu za free i wybieraz w ktorym chcesz. Nie ma znaczenia czy NatWest, HSBC vxy inne - idziesz wybierasz co i gdzie chcesz bez prowizji. No i jescze jak masz za duzo piniedzy na koncie to na sile proboja cie uszczesliwic spotkaniami z Financial Advisor, ktory doradzi w co i ile zainwestowac i jak to zrobic zeby jeszcze jak najmniej podatku zaplacic. Tak dzialaja banki tutaj. W PL nie nazekalem na MBank (na PKO SA i BP - bo tylko z tymi mialem doczynienia to mi sie noz otwiera, niestety mialem dzo problemow i nieorzyjemnnosci ale to OT).
Pozdrawiam