wystarczyłoby poprawić wizjer, dodać stabilizację i porządny wyświetlacz na tył żeby widzieć czy fotka jest ostra i wszyscy wzieliby Canona, a nie jakąś alfę. Ale obawiam się że jak Canon do tego dorośnie to sony lub inni wypuszczą coś sjeszcze lepszego. Podobno sony szykuje coś specjalnego na podbudowie Minoltowskiej 7D - ma być hit.
A biorąc pod uwagę marketing sony (właściewie do minoltowskiej 5D dodali tylko matrycę i większy wyświetlacz) i od razy wskoczyli na 3 miejsce producentów lustrzanek, to co będize jeśli pokażą dobrego następce 7D popartego podobnym marketingiem jak w przypadku alfy?
Ceny będą musiały spaść i lustrzanki wreszcie trafią pod strzechy
pozdr