Jak w temacie. Ma ktoś to w DivX'ie??
Pamiętam, jak bałem się chodzić wysikać po każdym odcinku albo, nie daj boże mama powiedziała: synku! zapomniałeś schować rower do garażu :-D
Chętnie bym zobaczył, czy faktycznie było się czego bać![]()
Jak w temacie. Ma ktoś to w DivX'ie??
Pamiętam, jak bałem się chodzić wysikać po każdym odcinku albo, nie daj boże mama powiedziała: synku! zapomniałeś schować rower do garażu :-D
Chętnie bym zobaczył, czy faktycznie było się czego bać![]()
O rany stary to ja się bałem wogóle to oglądaćA jako, że mieszkałem na wsi to do kibelka trzeba było latać po ciemku z latarką bo był daleko - wtedy to nie były żarty.
Nie wiem jak jest z przyjacielem, ale wesoly diabel zdaje sie mieszka teraz w Palacu Namiestnikowskim i kreci sie non stop kolo tego, co ksiezyc ukradl. Tyle, ze ze swojej wesolosci nic juz mu nie zostalo... jedynie ta twarz ciagle taka sama.
caravaggio
oj nie wiem czy ten diabeł to naprawdę taki wesoły
EDIT:
Sprawdziłem, można ściągnąć osłem, jest kilka źródełek
Ostatnio edytowane przez stdanielo ; 30-08-2006 o 07:11
He,he było cos takiego ale, żeby się bać ? Bałem to ja sie po Omenie albo Dziecku Rosemary.
5DII 24105f4L S7030045,6APODG 501.8II 430EX wyposażona w ponton VS600R![]()
MOJE PSTRYKI NA CB& GALERIA NETOWA
później, późnym popołudniem, gdy cienie będą dłuższe i smutniejsze niż są..
Teraz to ja się boję wiadomości włączyć...
Ja kudłaty, durnowaty, reperuje stare graty.
A co do straszenia dzieci, to pochod wilkolakow (?) w akademii pana kleksa powodowal ze mialem dosc ogladania tego filmu. Te swiecace oczy i przerazliwe wycia (piski)... nie wiem kto w ogole wpadl na pomysl meczenia widzow w ten sposob.
Zgadzam się, też mnie to przerażało w owym czasie..Zamieszczone przez pazurek
Nie wiem dlaczego wywolujecie demony dawnych lat? Niech spia..![]()
Ja mam zrzut własnej roboty, ale to są "Przyjaciele wesołego diabła", a nie oryginalny film. Zresztą wikipedia też trochę to pomieszała chybaZamieszczone przez Zielony
![]()