Sadzac po zjezonej taflii wody musialo dmuchac, a w takich warunkach wcale nie jest tak prosto chwycic jakis sensowny kadr kiedy spadochronem szarpie na wszystkie strony. Ty cyknales w momencie kiedy lodz byla w skrecie i lina byla wyluzowana - a wiec szarpanie bylo minimalne. Fajna fotka:-)
Co do pozostalych fotek to poprzednicy wszystko juz napisali - czujesz blusa :grin: