Wreszczie mam upatrzone 10D i już wiele rozgryzłem. mając wątpliwości zawsze staram się najpierw czytać w instrukcji i wyszkukiwać na forum. Ale pewnej sprawy nie mogę pewnej sprawy pojąć:
chodzi o wyzwalanie flesza. ustawiłem wyzwalanie na 2-gą kurtynę i właśnie tego nie rozumiem:
jak pykam fotę na długim czasie, w trybie ręcznych nastawówn np Tv, na początku ekspozycji pojawia się jeden błysk a na drugiej kurtynie drugi. Jeśli wcześniej dokonam wcześniejszej blokady ekspozycji błysku (*) to tego pierwszego błysku nie mam.
no i właśnie tego nie rozumiem:
1.jak jest możliwe dokonanie zdięcia w krótkim czasie to też są dwa, nierozróżnialne błyski?
2.po co pierwszy błysk? - nie jest pomiarowy, bo jest widoczny na ujęciu
3.jeśli jest to błysk pomiarowy to dlaczego nie może działać jak w trybie zdięć nocnych ale na 2-giej kurtynie
4.jeśli tak ma być to po co komu synchro na 2-gą kurtynę?
5. jak sie ma to do zewnętrznych lamp dedykowanych?
A dlaczego pytam: poprostu marzyłem o robieniu zdięć nocnych, z długim czasem, bez płoszenia potencjalnego obiektu (ludzie odwracają głowę, zamykają oczy, zasłaniają się a zwierzaki poprostu sp...ją)