Lesio, napisałem ci w PM, ale napisze częściowo i tutaj.
Wypowiedzi mające pomóc ludziom uniknąć problemów związanych z działaniem w gorączce emocji są bardzo pożądane i na miejscu. Problemem tylko by nie wylać dziecka z kąpielą. Kulig to oszust - co do tego nikt nie ma wątpliwości. Dlatego trzeba przed nim chronić innych i uniemożliwiać mu dalsze działania. Nadmierne relatywizowanie sprawy wyrządza ogromną przysługę sprawcy, a może zaszkodzić przyszłym ofiarom. Stąd przypuszczania, że ktos to robi celowo - to naturalne i wcale nie krzywdzące. Mówimy to o poważnych przestępstwach, naruszenie danych osobowych to przy tym pestka z której łatwo się wywinąć choćby "interesem publicznym". Rozumiem twoje wyjaśnienia i nie zamierzam polemizować. Zwróć tylko uwagę, że wcześniej nas nie raczyłeś tak dokładnymi zapewnieniami po której stronie stoisz, za to podważałeś wypowiedzi i wiarygodność poszkodowanych. Dlatego dobrze, że powściągnąłeś język i mnie nie nazwałeś. Zrozum, że twoja postawa mogła budzić i budziła podejrzenia co do zaangażowania po niewłaściwej stronie. Myślę, że dobrze że tak ułożyła się sekwencja wypowiedzi bo daje to pełny oraz sytuacji i w końcu pozwala uciąć spekulacje kto tu komu pomaga. Pozdrawiam![]()