No cóż - dzisiejszy wieczór mam już z głowy, może dobrnę do końca instrukcji?? A co do autoportretów, to chyba poprzestanę na kotach
Vitez, dzięki za propozycję, ale pewnie zapchałabym Ci skrzynkę pytaniami, a tego byś nie chciał.
I chyba wkrótce zmienię jednak tytuł wątku...