owszem jest problemem. Dzisiejszymi aparatami jest to niemożliwe. Jesli nie problem - zrób takie zdjęcie i poszukaj na nim szczegółów w światałch i w cieniach. Wolisz się wdawać w matematykę. A ja w praktykę. Idź w teren, zrób krajobraz z zacienionym bokiem budynku i słońcem w kadrze. Nastaw taką ekspozycję, by słońce nie było przepalone i poszukaj szczegółów w tym zdjęciu w cieniach budynku. Wtedy wróć do tej dyskusji i ... będziesz wyjaśniał dlaczego twoja teoria się nie zgadza z praktyką. Nic innego nie zmusi cię do przemyśleń na nie.
minek bardzo dobrze opisuje rzeczywistość. Widze, że wątek robi się kopią mojej dyskusji z forum nikona. Jak zreszta sie teraz popatrzyłem - to ten wątek się od tego zaczął.