Kubaman - weź do ręki jakiś analogowy celownikowy aparat - wsadź do niego slakd, cz-b film czy tam co chcesz naświetlić i idź w miasto.... fotografuj wszystko co Ci sie spodoba i co ci sie nie spodoba.... nie wpadaj w takie kryzysy bo czuję że te problemy wymyślasz sobie brakiem sprzętu, lamp, obiektywów, wolnych kart czy czego tam sobie jeszcze chcesz.... no i moze w końcu trzeba zostawić w spokoju te ptaki.... założe się, że niżej - gdzieś na ziemi było pełno motywów do fotografowania a ty uparłeś się na tego orła czy jak mu tam i za wszelką cenę próbowałeś go zatrzymać w kadrze....
mniej fotografowania - więcej strategii i myślenia.... tak myślę... i pozdrawiam w kryzysie... łączę się w bólu![]()