Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 50

Wątek: Zawód (foto)reporter?

  1. #11
    Coś już napisał
    Dołączył
    Oct 2004
    Miasto
    Lublin
    Wiek
    59
    Posty
    65

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez muflon
    Cytat Zamieszczone przez Tomky
    No tak gudzowaty to sie nie nazywam tatuś w mediach też nie robi....
    Wiesz, odnośnie Gudzowatego, też mi się tak kiedyś (głupio) wydawało... Ale przeczytałem dobry komentarz na prf:

    Znajdziesz wielu ludzi, którzy zafundują Ci kilka sztuk 1Ds, obiektywy, wyprawy do Afryki, _spore_ kieszonkowe itp. Tylko taki drobny szczegół: zagwarantuj, że wygrasz WPF.
    ..a to bylo tak..???." ..tato kup mi contaxa i filmy na ok 30-40 tys zdjec a ja ci gwarantuje ze wygram wpf ..."
    oj Panowie, przeciez wiadomo ze peniadze nie wszystko zalatwia potrzeba tez szcypte talentu , wyczucie czsu itp. chcialem powiedziec że duzo latwiej zrobic dobre zdjecie jak sie ma pieniadze , mozliwosc wyboru miejsca i czasu (praktycznie bez ograniczen) . czy kogos z nas stac na to by z nim rywalizowac , policzcie sobie ile kosztuje 6 m-czny pobyt w afryce i slajdy w wyzej wymienionej liczbe...
    Cytat Zamieszczone przez Kuba C.
    PO tym co powiedieliście zastanawiaja mnie 2 rzeczy.
    To kto chce pracować w gazetach przy takich zarobkach, bo przeciez te zdjecia ktoś robi???
    I Jakie warunki te osoby spełniły?!
    oczywiscie troche tu generalizujemy. czesc z moich znajomych pracuje w gazetach od kilkudziesięciu lat , czesc kilka lat. dla czesci z nich to kawal zycia , przyzwyczajenie , sa zżyci z gazeta dla innych to jedyne zrodlo utrzymania - wiadomo jak trudno teraz znalezc prace ale wszystkich lączy milosc do fotografii .
    kolega z jednego z najpopularniejszych lubelski dziennikow zarabia ok 1500zl, nie ma zwrotow kosztow transportu ostatnio o 4 nad ranem musial jechac na jakies zadupie zrobic 2 zdjecia. nedawno powiedzial ze "pie....... taka robote .... bede robil sluby".
    inny , fotograf sportowy w ciagu ostatniego roku zorganizowal od nowa caly dzial sportowy : począwszy od pomieszczenia skonczywszy na oprogramowaniu , niedawno byl na urlopie a jak z niego wrocil to otrzymal wymowienie ....zostal "wygryziony" a szefem dzialu zostala osoba ktora on wciagnal do gazety !
    Pozdrawiam,
    Krzysiek
    EOS 1,5 GTD + EF 10-780/1,2 L+ SPIDLAJT 747 EX

  2. #12
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    wydaje mi sie, ze to co prezentuje Gudzowaty talentem nazwac nie mozna.. prawdopobonie ma dobre oko... i duzo pieniedzy wiec moze pojechac na 3 miesiace do afryki, strzelic 100mln zdjec... i nawet jakby byl niewidomy to moglby wygrac WPF... bo by sie udalo ;-)

    w totka ludzie tez wygrywaja.. a patrzcie ile tam szczescia potrzeba... ;-) a jak zdasz 100tys kuponow... jak na moj gust szanse na wygrana "delikatnie" podskocza ;-)

    ahaa.. nie potepiam robienia duzej ilosci zdjec.. bo zeby robic dobre zdjecia.. trzeba je robic i robic.. i robic... i im wiecej zdjec sie zrobi tym wiecej bedzie dobrych - inaczej sie nie da. problem w tym, ze ciezko wyczuc roznice pomiedzy talentem a szczesciem...


    nie neguje zdjec gudzowatego... ani tego ze moze miec talent... ale prosil bym o rozsadne operowanie tym slowem.. bo to czy mial talent czy nie, okaze sie za 30 lat gdy bedzie mozna podsumowac jego prace..

    jesli bedzie mial chociaz polowe tak dobrych zdjec jak Nachtwey, wtedy bedzie mozna zaczac przeburkiwac o talencie... pieknym warsztacie.. wyczuciu chwili .. itp.. itd.. etc.. czyli tym co w fotografii najwazniejsze ;-)

  3. #13
    Coś już napisał
    Dołączył
    Sep 2005
    Posty
    63

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tomky Zobacz posta
    Mam do Was pytanie jakie warunki trzeba spełniać aby pracować jako fotoreporter lub fotoedytor dla jakiejś takiej np GW..gazety wyborczej?
    Czy Waszym zdaniem jest szansa aby dostać taką pracę?
    Moge powiedzieć jak było w moim przypadku. Robiłem zdjęcia i jeszcze raz robiłem zdjęcia... Biegałem po różnych wydarzeniach i fociłem. Co się dało. Tak było 2-3 lata. Potem, jak już miałem portfolio usiadłem do kompa i wysłałem maile z tymi wybranymi zdjeciami, gdzie sie dało... do agencji fot., do gazet... i okazało się ze jedna redakcja odpowiedziała. Poszedłem na rozmowe i tego samego wieczora dostałem zlecenie na temat. Dzień poźniej foto było w gazecie. I tak zostałem...

  4. #14
    Bywalec Awatar pawelloon
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Kraków/Monachium
    Posty
    128

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Chrismela Zobacz posta
    trzeba robic dobre ( ) zdjecia, byc 24 h pod telefonem , miec samochod , nie miec rodziny , miec znajomosci , oczywiscie miec swoj sprzet , nie miec wakacji , dostawac 5zł za zdjecie , itd .
    zycze szczescia
    p.s.
    najlatwiej zostac znanym fotografem jak sie ma tatusia co handluje ropa ,gazem idp.

    Bardzo dobra odpowiedz, niestety ale tak to jest. Wiem bo mam z tym do czynienia.....

  5. #15
    Dopiero zaczyna Awatar mantiz
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    Gorzów?
    Wiek
    38
    Posty
    46

    Domyślnie

    No niestety, stawki marne, tak jak pisali koledzy 5-6zl (maksymalnie udaje wyciagnac 12zl za cos bardzo dobrego), brak transportu, najlepiej miec wlasny, albo dobre nogi Do tego non stop pod telefonem, zero czasu dla siebie, nieraz praca po 14-16h dziennie. Czy grzeje, czy pada, czy ciapie zabami z nieba, trzeba sterczec nieraz i czekac na "ten moment". Do tego dochodzi fakt, ze na umowe o prace przez pierwszy rok nie ma co liczyc (przynajmniej u mnie w redakcji). Stwierdzilem ze nie ma sie co nadwyrezac, poszedlem sobie do firmy w ktorej bede pracowal zgodnie z moim wyuczonym zawodem a fotoreporterka zostala mi po godzinach "na telefon" w formie wierszowki
    Ostatnio edytowane przez mantiz ; 02-01-2008 o 11:53

  6. #16
    Coś już napisał
    Dołączył
    Sep 2005
    Posty
    63

    Domyślnie

    Ja tak pracuje, ale nie wiem skąd wy bierzecie takie stawki... ja bym powiedział o stawkach okolo 50-100 zl... a czasem wiecej...

  7. #17
    Dopiero zaczyna Awatar mantiz
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    Gorzów?
    Wiek
    38
    Posty
    46

    Domyślnie

    Zalezy jaka firma... Jedni placa dobrze, inni "mniej dobrze". Niestety wiekszosc to sa ci "inni"

  8. #18
    Bywalec
    Dołączył
    Jan 2007
    Miasto
    Pruszków
    Wiek
    47
    Posty
    100

    Domyślnie

    Jedni rzeczywiście płacą 5 złotych - główka, ale za dużą fotę dostajesz stówę- dwie. Ale etaty w foto to coraz częściej rzadkość. Ludziska mają własne firmy i lepiej na tym wychodzą wystawiając faktury.
    pzd

    ps. jakby się jednak nie opłacało to nikt by tego nie robił. A wiem, że chocby w GW kandydatów jest tłum - non stop.

    ps. 1 praca fotoedytora to już zupełnie inna bajka i z fotografią jako taką nie ma nic wspólnego. w dużych firmach to po prostu siedzenie na dupie przed kompem. Aparatu możesz nawet nie dotknąć, a nawet możesz nie umieć się nim posługiwać.
    canon

  9. #19
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    47
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    A może różnica o której piszecie wynika z tego samego powodu, z którego jedni fotografowie biorą za ślub 500PLN, inni 5000PLN, a mimo wszystko jedni i drudzy mają klientów?

  10. #20
    Coś już napisał
    Dołączył
    Sep 2005
    Posty
    63

    Domyślnie

    Może różnica polega na wielkości redakcji...?

Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •