Witam,
canon 40D- zrobi 1 zdjęcie, później err99, jeśli odczekać chwilę to może zrobi i kolejne bez errora, ale raczej jest to losowa sprawa.
W trybie burst mode potrafi zrobić przy odrobinie szczęścia kilka zdjęć.
Aby pokazać jak wygląda dokładnie problem, zrobiłem nagranie unosząc ręcznie lustro.
Wyjąłem kartę, ustawiłem czas na 2s i pstryk:
http://www.youtube.com/watch?v=oif2J0pnwMQ
Jak widać za pierwszym razem zdjęcie zostało zrobione, jednak za drugim razem mamy odgłos ruchu migawki ale migawka się nie otwiera lub tak szybko się zamyka ?
Error potrafi wystąpić podczas czyszczenia lustra.
Czyli tak jakby problem z migawką ? Ale czy na pewno.
Dodatkowo w wyniku lub przez zbieg okoliczności po przytrzymaniu ręcznym lustra w pozycji podniesionej, przestało się ono podnosić automatycznie.
Czy takim podtrzymaniem można tam przestawić jakieś zapadki ?
Jak narazie nie mam czasu go rozebrać, wstępnie tylko zdjąłem przednia obudowę ,ale to nic nie daje ,bo widać tylko silnik krokowy i żeby się dostać do układu podnoszącego lustro będę musiał go rozebrać całkowicie.
Zatem w tej chwili proszę tylko o jakąś wstępną uwagę czy to może być wina migawki i cz mogłem uszkodzić coś w mirror boxie tym podtrzymaniem lustra.