tak, tak o 30D chodzilo.
Gdy podnioslem lustro do gory zauwazylem na dnie aparatu (nie znam nazwy) takie listki waskie, czarne nakladajace sie na siebie (wyglada jak przeslona) i jeden z nich wyskoczyl na wierzch i nie zamykal dokladnie powierzchni, juz sie ucieszylem ze to tylko to ale po wsunieciu tego na miejsce blad nie ustapil.
Mam jeszcze pytanie jak z serwisem czy mam sie wczesniej skontaktowac z nimi czy po prostu wlozyc aparat w pudelko i wyslac, i co dolaczyc kopie faktury, opisac im problem czy sami sie zorientuja o co chodzi? czy moze da sie online wypelnic fomularz reklamacji?
Aparat kupilem w sklepie internetowym warehouseexpres dot com
Dzieki serdeczne