Witam,
Ostatnio dolaczylem do grona osob nawiedzonych przez err99. W moim przypadku wysyp 40D nastapil przy niecalych 40tys i uwaga 10 dni po uplywie gwarancji. I tutaj mam pytanie do ludzi, ktorzy maja troche pojecia o prawach konsumenta.
Czy moge zarzadac naprawy migawki z tytulu wady ukrytej? W koncu Canon pisze o 100tys zywotnosci migawki. Rekojmia na kazdy towar sprzedany w Polsce to 2 lata od momentu zakupu.
Bede wdzieczny za kazda informacje.
edit:
Fragment ustawy o sprzedazy konsumenckiej:
"Art 4.
3. W przypadkach nieobjętych ust. 2, domniemywa się, że towar konsumpcyjny
jest zgodny z umową, jeżeli nadaje się do celu, do jakiego tego rodzaju towar
jest zwykle używany oraz gdy jego właściwości odpowiadają właściwościom
cechującym towar tego rodzaju. Takie samo domniemanie przyjmuje się, gdy
towar odpowiada oczekiwaniom dotyczącym towaru tego rodzaju, opartym na
składanych publicznie zapewnieniach sprzedawcy, producenta lub jego przedstawiciela;
w szczególności uwzględnia się zapewnienia, wyrażone w oznakowaniu
towaru lub reklamie, odnoszące się do właściwości towaru, w tym także
terminu, w jakim towar ma je zachować."
Czy Canon oficjalnie zapewnia zywotnosc migawek w swoich aparatach siegajaca 100tys klapniec?