Widać zaszkodziło mu morskie powietrze połączone z mrozem.
Zdjąłem obiektyw wystawiłem w odpowiedniej odległości w kierunku kaloryfera emitującego ciepło. I uff... Działa, chyba odparowała jakaś wilgoć z bebechów.
Widać zaszkodziło mu morskie powietrze połączone z mrozem.
Zdjąłem obiektyw wystawiłem w odpowiedniej odległości w kierunku kaloryfera emitującego ciepło. I uff... Działa, chyba odparowała jakaś wilgoć z bebechów.